poniedziałek, 14 kwietnia 2014

Maki - skończone.

Niedawno skończyłam maki. Teraz tylko oprawa i prezent gotowy.




2 komentarze:

  1. W O W !!!! Ile to pracy! A jak wszystko równiutko wyszło..... jakaś magia :) Pięknie wyszło.

    OdpowiedzUsuń
  2. piękne maki, podziwiam :)
    a tu odpowiedź na Twoje pytanie
    http://sentymentyiprezenty.blogspot.com/2013/11/sodsza-wersja.html

    OdpowiedzUsuń